Od czego zacząć przygodę z ręcznie rysowanymi literami? Przede wszystkim od prostych rzeczy! Na początku nie ma co porywać się na skomplikowane kompozycje, lepiej skupić się na rysowaniu pojedynczych znaków, w różnych stylach, by później łączyć je w krótkie słowa.
1. Przyglądaj się literom i zbieraj inspiracje
Typografia jest obszernym tematem i jeśli chcesz wiedzieć WSZYSTKO, zanim zaczniesz rysować, to prawdopodobnie nie zaczniesz nigdy. Warto jednak na dobry początek po prostu przyglądać się i analizować to, co jest dostępne dookoła i za darmo. Zwracaj uwagę na teksty, logo, kreacje reklamowe, które Cię otaczają. Rób zdjęcia i zapisuj najciekawsze. Świetnie do tego nadaje się na przykład Pinterest (takie inspiracje zbieram też u siebie, możesz zobaczyć je tu: pinterest.com/zebzanet).
Internet to niewyczerpalne źródło inspiracji. Warto sięgać do blogów i portfolio artystów, którzy na co dzień zajmują się liternictwem.
goodtype – Jessica Hische – James Lewis – Liss Letters – Walrus Creative – Lauren Scott Lettering
2. Kopiuj i ćwicz różne style
Dech zapierają piękne kompozycje, które znajdziesz na Pintereście czy Behance, ale pamiętaj – to są efekty, często lat pracy. Wycackane, wypieszczone prace, które może i są tylko szkicami, ale odpowiednio dopracowanymi i umieszczonymi na potrzeby promocji artystów. Twoje prace na razie nie będą tak wyglądać i nie ma w tym absolutnie nic dziwnego, dopiero się uczysz! Zamiast wzdychać do skomplikowanych kompozycji, zacznij od kopiowania znaków gotowych krojów.
Wydrukuj sobie na kartce A4 alfabet – wielkie i małe litery, w trzech różnych krojach. Niech to będzie krój szeryfowy, bezszeryfowy i jakiś ozdobny (możesz to zrobić wykorzystując na przykład Google Docs, jeśli nie masz edytora tekstu) i spróbuj przerysowywać i modyfikować pojedyncze litery.
3. Rysuj w wolnych chwilach
Im więcej czasu poświęcisz na trening tym lepiej, ale dużo lepsze efekty przyniesie regularny, nawet krótki trening, od całego weekendu poświęconego na rysowanie. Zwłaszcza, jeśli odłożysz szkicownik i zapomnisz o temacie na długie tygodnie.
Rysowanie liter jest całkiem relaksujące i chętnie siadam do niego wieczorem, z kubkiem gorącej herbaty i odcinam się od wszystkiego dookoła. Nie trzeba przy tym specjalnie myśleć, chodzi o wyrobienie sobie ręki, bawienie się formą i próbowaniem nowych narzędzi.
4. Zaprzyjaźnij się z kalką i papierem milimetrowym
Jeżeli chcesz zainwestować w jakiekolwiek gadżety, to zacznij właśnie od tych dwóch. Daruj sobie na razie drogie pen brushe i bajeranckie cienkopisy. Wiem, że kusi, żeby kupować je wszystkie, ale na sam początek, to trochę strata pieniędzy. Za to kalka i papier milimetrowy pomogą w budowaniu znaków, kopiowaniu kształtów i trzymaniu kompozycji w ryzach.
A jak już stwierdzisz, że czas podnieść sobie poprzeczkę… zastanów się nad tuszem i kilkoma pędzlami różnych grubości.
5. Korzystaj z kursów online i tutoriali
Jeżeli czujesz, że to dobry moment żeby wskoczyć na wyższy level, poszukaj kursów online i darmowych tutoriali. Hand lettering jest teraz właściwie dość popularny, dzięki czemu w Internecie bez problemu znajdziesz całą masę materiałów. Pobrać można gotowe szablony do rysowania liter i kształtów przydatnych w hand letteringu. Szukajcie po hasłach: hand lettering practice sheets, hand lettering tutorial itd. Świetne i proste kursy ma na przykład One artsy mama.
Zdjęcie tytułowe pochodzi ze strony: www.jamesllewis.com